Troszkę mnie tutaj nie było. Co oczywiście nie znaczy, że nic nie tworzyłam. Powstało kilka rzeczy. Część "starych" na zamówienie, więc nie będę powielać postów, ale jest też kilka nowych.
I dziś wspomniane w tytule słońce. Maskotka pracochłonna, bo dużo przyszywanych elementów, a mnie najdłużej schodzi właśnie na zszywaniu. Żółty nie jest moim ulubionym kolorem, ale przecież słońce nie może być czarne. Chociaż, jak się dłużej nad tym zastanowić, to chyba i czarne prezentowałoby się interesująco :)) Pomyślę zatem i nad takim rozwiązaniem :)
Wzór po angielsku zawiera trochę błędów. Dlatego posiłkowałam się tym po rosyjsku. Ręce zrobiłam według własnego wyobrażenia, a to dlatego, że kompletnie nie pasowały mi palce. Takie nienaturalnie olbrzymie. Początkowo to nawet miało być bez rąk, ale stwierdziłam, że skoro słońce już ma nogi, to chyba wskazane jest, aby posiadało też i ręce :)
I jeszcze bez rączek:
Materiał: włóczka akrylowa
Szydełko: 2,5
Wzór: Leithygurumi oraz tykva-toys.ru
Ostatnio spędziłam kilka dni w górach. I po tej wyprawie wróciłam chora. Od tygodnia próbuję się wyleczyć, ale marnie mi to idzie i chyba czeka mnie wizyta u lekarza.
Poniżej kilka zdjęć z wycieczki do słowackiego Ždiaru. Odwiedziliśmy Bachledkę i wybraliśmy się na spacer w koronach drzew. Osobiście spodziewałam się czegoś innego i mocno byłam rozczarowana zbyt krótkim spacerem. Na zdjęciach chodnik wydawał mi się znacznie dłuższy. Tutaj więcej informacji o tej atrakcji: chodnikkorunamistromov
Większość fotografii, na których widać góry, robiona była z kolejki.
Śliczne słoneczko 😊
OdpowiedzUsuńDobrze jest mieć takie podręczne słonko :))
OdpowiedzUsuńZdrówka!!!
W szydełkowaniu maskotek zawsze zachwyca mnie dokładność i precyzja szydełkowania:) Mistrzostwo:)
OdpowiedzUsuńŚliczne słoneczko! Mogłoby nam wskoczyć na niebo =) Z rączkami prezentuje się świetnie - woła do przytulania ^^
OdpowiedzUsuńZachwycam się Twoim słoneczkiem! Szydełkuję i owszem, ale po zabawki jeszcze nie sięgnęłam. Czas spróbować. Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńTaki kolor przyda się na dzisiejszy, brzydki dzień. A miejsce w Słowacji zapisuję, lubię takie atrakcje:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne słoneczko!
OdpowiedzUsuńO ścieżce w koronach drzew słyszałam niedawno. Najbardziej zainteresowany jest nią mój mąż. Ja trochę nieswojo czuję się na dużych wysokościach i raczej unikam wchodzenia na wieże widokowe.
Takie słoneczko przydałoby się wszystkim. Jestem jego zdecydowaną fanką, ta bura i ponura pogoda mnie podwójnie męczy :(. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJakie cudne jest to słoneczko, zauroczyło mnie :)
OdpowiedzUsuńQue linda sua postagem Picot!!!
OdpowiedzUsuńprimeiro, gostaria de desejar-lhe melhoras na saúde. Quando ficamos doente já não temos criatividade e ficamos tristes..Por isso Muita Saúde para você querida Picot.
SEu Sol é lindo !!Lindo, Lindo, Lindo,
Por aqui quando o sol aparece e logo vai embora, algumas pessoas dizem que o sol é com pernas !!
Talvez por isso o solzinho só tinha pernas... pois de qualquer forma anda muito.
Sua ideia de colocar bracinhos ficou muito lindo e adorável.
Fiquei encantada com as fotos e os trabalhos esculpidos na madeira...
belo passeio e belas imagens..
grande abraço e uma semana muito boa para você.
:o)
Piekne sloneczko :)) I rzeczywiscie bez raczek dziwnie by wygladalo :))) Napracowalas sie na prawde ,tyle elementow do przyszycia ,ale warto bylo :))))) Piekne :)) Kochana Przeedewszystkim Zdrowka Ci Zycze !!! I Slonka na dworze ,bys szybciej do zdrowia wracala !!! :)) Ciesze sie ,ze juz jestes :)) Buziaki :))
OdpowiedzUsuńŚliczne słoneczko, w sam raz na jesienne szarugi. Wycieczka jak widać udana, piękne widoki.Pozdrawiam serdecznie :)).
OdpowiedzUsuńŚliczne słoneczko, ale wygląda jakby było trochę smutne. Ale i tak bardzo mi sie podoba! :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne sloneczko.Super zdjęcia z wycieczki.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńto ja też poproszę, bo po tych dwóch ponurych dniach mam lekkiego doła, a gdzie tam do wiosny?
OdpowiedzUsuńSuper słoneczko:)
Bardzo wesołe i gorące słoneczko :) Przyda się bardzo, bo za oknem u mnie tylko deszcz. Góry uwielbiam, zwłaszcza Pieniny :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Och, cudne słoneczko! Podziwiam!
OdpowiedzUsuńSuper słoneczko.
OdpowiedzUsuńsłoneczko jest przeurocze:)
OdpowiedzUsuńUrocze!
OdpowiedzUsuńSłoneczko jest świetne! Faktycznie, rączki dodały takiej pełni. Bardzo ciekawe miejsca odwiedziłaś. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńpozytywne ^_^
OdpowiedzUsuńCudne :)
OdpowiedzUsuń