Nadeszły lekkie chłody, a więc i szydełkowych tworów coraz więcej.
Nadrabiam zatem zaległości, ponieważ chęci do szydełkowania wróciły ze zdwojoną siłą. W końcu nastąpiła spora przerwa w tworzeniu...
Na pierwszy ogień: szydełkowe botki. Dość pracochłonne i pożerające sporo włóczki.
Materiał: włóczka akrylowa
Szydełko: 4,5
Wzór: B.hooked Crochet
Udanego tygodnia!!
muito lindo !!!
OdpowiedzUsuńadorável ....
boa semana para você Picot!!
:0))
Urocze! Już sobie je wyobrażam na małych stópkach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Marta :)
na pewno pracochłonne, ale bobas w takich botkach będzie przesłodko wyglądał:)
OdpowiedzUsuńCudne botki :-) Wspaniałe kolory i fantastyczne falbanki :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Urocze! Cudowne po prostu ;))
OdpowiedzUsuńSą śliczne!:)
OdpowiedzUsuńMałe cudeńka :*
OdpowiedzUsuńPrześliczne buciki:))) te falbanki dodają mnóstwo uroku:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne i widać, że wykonane z dużą dbałością o szczegóły :)
OdpowiedzUsuńŚliczne ^^
OdpowiedzUsuńMoże i one są włoczkożerne ,ale za to jakie urocze :)
OdpowiedzUsuńI widać ,że dopracowane w każdym szczególe :)
Super pożeracze włóczki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Urocze paputki :)
OdpowiedzUsuńAle słodziaczki !!! Pozdrawiam Sylwia
OdpowiedzUsuńO matko, jakie cudne, sama bym w takie wskoczyła w jesienne długie wieczory:))
OdpowiedzUsuńUrocze są :)
OdpowiedzUsuńCudowne i strasznie słodkie.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBotki są przeurocze :) Widziałam je u Diany w linkowym Party i zauroczyłam się! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAleż cudne botki:)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że te mini-butki Wam się podobają. Dziękuję :))
OdpowiedzUsuńŚliczne!
OdpowiedzUsuńŚliczne butki:)
OdpowiedzUsuń